System losujący(ten popularny, z którego korzysta większość blogerek)
wygenerował komentarz nr 3
Aniu proszę Cię o kontakt, bo paczka czeka na wypisanie adresu i wysłanie :)
dziękuję wszystkim za to, że zajrzeli na Czary z Drewna i wzięli udział w zabawie !
A ja byłam niegrzeczna, wredna, niedobra i kłótliwa
dlatego do mnie Mikołaj nie przyszedł z czym się liczyłam
i profilaktycznie sama sobie wczoraj sprawiłam prezent
hasałam w nich już wczoraj cały wieczór i mnie obtarły...
ale co tam, nie będę na każdej orientalnej imprezie straszyła brudnymi stopami :)
a Wy jak tam?
Grzeczne byłyście czy nie grzeczne?
Gartulacje dla Ani!!!:-))) Dzieki za zabawe!:-))) Buzka
OdpowiedzUsuńzdecydowanie byłam niegrzeczna i zero Mikołaja ;-(
OdpowiedzUsuńwitaj w klubie :P
OdpowiedzUsuńa ja byłam 2 nie daleko byłam od wygranej
OdpowiedzUsuńmoże jakieś ochłapy
hahahaha
wiesz co Carr ja tez w totka zawsze sreślam i jedno oczko za mało albo za dużo:P
OdpowiedzUsuńochłapów chesz???? Mogę Ci azmaiatać trocin i ścinków z warsztatu :P:P
Gratulacje dla Ani !, a ja byłam niegrzeczna bo mam grypkę od mikołaja , i grzeczna też musiałam być, bo wygrałam dzisiaj candy u Patti :)))
OdpowiedzUsuńbuziole!
Al. wiedziałam, że mogę na Ciebie liczyć ;-)
OdpowiedzUsuńDziekuje za zabawe i Gratuluje:)
OdpowiedzUsuńOczywiscie ze bylam "grzeczna" i dlatego ide do kina - z kolezanka i same musimy placic za bilet;) hehe
Ula, gratulacje i zdrowia życzę :)
OdpowiedzUsuńCarr, dla Ciebei zawsze....
Czarownica rozbawiłaś mnie :)
Dziękuję za zabawę :-) A zwyciężczyni gratuluję ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za świetną zabawę :)) Gratuluję :-)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej i dziękuję za miłą zabawę:) Kapciuszki śliczne:)
OdpowiedzUsuńto są baletki :)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla zwyciężczyni, uściski dla wszystkich zwycięzonych, buziaki dla organizatorki
OdpowiedzUsuńM.
P.S. Ja byłam grzeczna i Mikołaj pozwolił mi zjeść swoje ciastko i wypić mleczko, które przygotowaliśmy dla niego wieczorem. Ale prezentu nie dostałam :(
gratulacje dla zwyciężczyni:)
OdpowiedzUsuńa buciki są ekstra
gratulacje dla ani;))
OdpowiedzUsuńniegrzeczna...bo niegrzeczne dziewczynki dostają wszystko co chcą:P
OdpowiedzUsuńChyba byłam niegrzeczna, a liczyłam,że Mikołaj nie zauważy;-(
OdpowiedzUsuńGratuluję wylosowanej!
Al, niechże cię uściskam i wycałuję!!!! Na prawdę wygrałam??? te sliczności przyleca do mnie??? Ale jestem szczęśliwa - no to jednak byłam grzeczna chyba, bo jest prezent wspaniały:) Z poslizgiem ale Mikołaj dotrze...:)
OdpowiedzUsuńOch, baletki...pamiętam takie z podstawówki z zajęć, bom ja na tańce biegała przez osiem lat:)
Ana :) renifer do Ciebie, ale baletki zostają u mnie :P szkrobnij tylko gdzie mają go pocztowcy dostarczyć . Gratuluje!
OdpowiedzUsuńależ cudne te baleriny! uwielbiam takie obuwie - i właśnie w takich najlepiej się szaleje! (przynajmniej ja tak sądzę)
OdpowiedzUsuńthYmka jak ja się czaiłam na nie długo i nie byłam przekonana, ale ostatnio jakoś mi zimno w nogi było na zajęciach.. więc sobie fundnęłam.
OdpowiedzUsuńżeby mnie tylko w piętę nie obcierały.. "rozchadzam" je właśnie i śmigam po chacie w obrotach, bo obroty się w nich robi super i nie ma tego poślizgu jak w skarpetkach :)
ABily witam na blogu i bardzo trafne stwierdzenie!
OdpowiedzUsuńal ,kochana gdzie można nabyć takie balerinki.Miałam podobne ale już się "znosiły' i nigdzie nie mogę takich kupić
OdpowiedzUsuńAl -miało być DUŻĄ literą
OdpowiedzUsuńJaga, ja te kupiłam w szkole tańca mojej za 42 zł jeśli chcesz to mogę Ci "załatwić" :)) w poniedziałek mam zajęcia. Mogę się dowiedzieć, dziewczyna miała ich cały worek w różnych rozmiarach :) może się jeszcze nie rozeszły
OdpowiedzUsuńDziękuję za zabawę i Gratuluję Ani.
OdpowiedzUsuń