Czerń?! Zawsze! We wszystkich możliwych odcieniach, odsłonach, fakturach materiałach ...
Ostatnio Ola Rikiki napisała swojego posta o grze w kolory... też musiałam to zrobić. Bo zauważyłam, że nie tylko moja szafa wypełniona jest czarnymi ubraniami , ale i coraz więcej jej w moim otoczeniu :)
Dziś pracownia i to co przy porannej kawie wpadło w oko.Taśmy w czarne wzory, koteczek wylegujący się na blacie. Ramki czekające na powieszenie. Podkładka pod kubek pomalowana tablicówką przez którą świetnie widać rysunek słoi. Nowa donica i zielona plamka w postaci nowej roślinki. Organizer ścienny, niteczki... a u Was?
A najbardziej Twoja Czarna Kota:))
OdpowiedzUsuń(ona zresztą wszędzie się pięknie komponuje xD)
Miłego dnia Al
M.
Maggie i jej czarna sierść... gdziekolwiek się nie rozłoży ;P
OdpowiedzUsuńczarny jest obowiązkowy!!! obok szarości i bieli - przewodni w mojej garderobie i mieszkaniu!
OdpowiedzUsuń(nie mówiąc o trzech ścianach tablicowych!)
a podkładka pod kawę gienialna! pozwolisz, że skopiuję pomysł na użytek własny? :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czarny :D I do tego czerwone dodatki - nie bez powodu jestem 'czarna biedronka' ;)
OdpowiedzUsuńmoja niespełna czteroletnia córka mnie się wczoraj zapytała: "mamo, czy lubisz czarny kolor"? Odpowiedziałam bez wahania, że TAK :) heh ... bo lubię, jest taki neutralny i pasuje do wszystkiego :)
OdpowiedzUsuńo jak mi się podoba:) choć na czarno nie ubieram się wcale to wnętrza w czarnych odcieniach ba5rdzo , ale to bardzo mi się podobają:) pozdrawiam:*
OdpowiedzUsuńTeż lubię czarny :) Kot jest taki sielsko-spokojny ;P
OdpowiedzUsuńCzarny jest kul!
OdpowiedzUsuń:D
No jasne!!!! Jestem za! Czarny lubie jako kontrascik na jasnym tle!
OdpowiedzUsuńA u Ciebie Kota najbardziej mi sie podoba!
w domku mam tylko czarne komputery :))), ekspresy do kawy i toster...
OdpowiedzUsuńale mam 2 czarne tuniki i jedne czarne skinny w szafie :)))
czerń mnie nie powala, ale miewam na nią napady :))
buziaki!
aaa 2 czarne koty mam jeszcze :)))
OdpowiedzUsuńWłaśnie siedzę w czarnej sukience,opierając sie o czarna poduchę, czytam w czarnym laptopie o sile czarnego koloru na blogu AL.
OdpowiedzUsuńCzarny przeważa w mojej zimowej garderobie, jest zawsze elegancki i na czasie.
Ale super zestawienie, u mnie chyba jednak więcej brązów i fioletów, chociaż kto wie:)
OdpowiedzUsuńa u mnie w mieszkaniu kolorów a kolorów
OdpowiedzUsuńlubię fiolet, choć po mieszkaniu tego nie widać ;-)
Carr, a ja mam dosyć fioletu.. i ciemnych nasyconych kolorów i na złość temu mojemu Chłopu bym wszystko na biało machnęła :P:P
OdpowiedzUsuńLucy, u mnie przez cały rok w garderobie czerń na topie i też mam czarnego laptopa :)
Ula ja mam jednego czarnucha i mi wystarcza za wszystkie koty świata, wiec co jeśli chodzi o ubrania to jednym czarne lub białe pasują innym po prostu nie :)
Biedronka, na mnie przez lata wołali finezyjnie "czarna" :P
ThYmka, właśnie dobre zestawienie. Podkładki już przede mną wymyślono, widziałam je już kilka lat temu jak u nas nie było jeszcze tablicowych farb i taaaak mi się spodobały, że nie zapomniałam o nich. wreszcie nastał czas, że mogę sobie takie sama zrobić :)
Riki, właśnie! Ciągle myślę o tej czerni i mam w głowie całe mnóstwo czarnych postów...
Milanova, bo to jest leniwi kot i do póki ma w misce to nie groźny
Magdalena, a mnie się kiedyś dziecko na ulicy spytało czy jestem kominiarzem??
Sraperka, a ja sie bardzo długo wzbraniałam od czarnych dodatków i rzeczy w domu, bo ubrania od dawna czarne noszę
Dagi, ty jesteś Królowa czerni i bieli :) i zawsze zazdroszczę Ci porządku w domu
O tak zwłaszcza na białym i drewnianym :D a zwierzeta tez trafiaja mi sie zawsze czarne :P
OdpowiedzUsuń