przepis na mniej więcej takie ciasto u Flory, napis taki lub inny można zamawiać drogą mailową |
Jak wspominam w poprzednim poście naprodukowałam ostatnio liter i napisów. Rozpoczynam prezentacje dekorów kuchennych. Na początek jedno z moich ulubionych słówek! Litery mają po solidne 20 mm grubości, wycięłam je z aromatycznej sosny, a i e mają ok 14,5 cm, a t sięga prawie 18.
Przy okazji przetestowałam ciasto na dzisiejszą imprezę :)
Przy okazji przetestowałam ciasto na dzisiejszą imprezę :)
Dziękuję Wszystkim za życzenia!
mniam mniam ja poproszę duży kawałek ;-)
OdpowiedzUsuńkusicielka:))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńkuwa (bez r :P ale to piękne!!!!!!!! jak będę miała chatę to się zgłaszam do Ciebie po takie cudeńka bo teraz to nie mam gdzie to wcisnąć.
OdpowiedzUsuńchociaż..... hahaha
:**
Udanej imprezy! Apetyczne te twoje zdjęcia i takie kuszące!
OdpowiedzUsuńwprawdzie przed wczoraj jeszcze pamiętałam, ale wczoraj już nie... Wszelkiego dobrego i 100 lat i tylko takich drewnianych deseczek jakie sobie w wizjach do obróbki wymyślić możesz :)
OdpowiedzUsuńo dżyzaaas...wszystko wygląda wyśmienicie! o_O
OdpowiedzUsuńNiechaj tańce trwają do rana (i kawałek ciasta niechaj doleci jakimś cudem do Jaszki ahahaha)
To się będzie działo:) życze Ci fajnej zabawy. Choć nie przepadam za anglojęzycznymi nazwami to litery straszliwie mi się podobają, zwłaszcza a.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Ps. Właśnie pada u mnie pierwszy tej zimy śnieg, chyba się cieszę bardziej niż Filip:)
Miłego dnia!
Ola, no uduszę Cię za to ciacho! Ja tu na diecie głodna chodzę, a Ty mi tu takie rarytasy wstawiasz:) Litery też są "do zjedzenia"...obmyslam co by mi tu do domu pasowało i chyba się do ciebie zgłoszę:)
OdpowiedzUsuńAle gafa - NO STO LAT!!!! Nie codzień kończy się 18 lat Kochana!!! Samych dobrych dni, inspiracji i tyle pasji w pracy co dotychczas:) Życie (podobno) jest teraz najpiękniejsze:)
OdpowiedzUsuńAna, ja od poniedziałku sie też biorę za siebie, bo mi ciasno się zaczęło robić w niektórych ciuchach :P
OdpowiedzUsuńIlka, a u mnie się roztapia i przyszła ta część zimy której wie mieście nikt nie lubi :/ krój małego "a" w timsie zawsze mi się podobał :) mam dla Ciebei M i B, zjmę się nimi w weekend :)
Dem, dzięki i jak miło Cię tu widzieć!!!
Magda, jak będziesz miała chatę to i meble możemy robić :)
Cat-arzyna, dziękuję :)
Qrko, a wiesz jak mnie kus ten kawałek w lodówce, no nie ide po niego i zabieram się za przgotowania :P
udanej imprezy- a napis genialny, tzn genialnie wygląda!
OdpowiedzUsuńOlu:) Dawno mnie nie było u Ciebie, bo walczyłam najpierw z Internetem, a teraz z zapaleniem zatok:) No i najpierw - Najlepszego!! Wszystkiego! Co sobie tylko zamarzysz, niech się spełni:)
OdpowiedzUsuńTyle u Ciebie znowu czarów, że ho, ho.. Będę miała co podziwiać:)
No i powiem, że mam piękne "A" od Ciebie, a poproszę jeszcze jedno "A" i "M":) I jeszcze jeden drobiazg, ale to maila naskrobię wieczorkiem:)
Szampańskiej zabawy Olu!
No nie ma innej rady litery sa tak fantastyczne ze trzeba zamawiac:))))))))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
ach ciasta... jestem łakomczuchem strasznym! litery też smakowite!!!!
OdpowiedzUsuńthYmka, jednym słowek jak ja lubisz słówko "eat" :P
OdpowiedzUsuńAtena, dla mnie to radość ronnienia tych liter
Ania, nie ma sprawy maila obiorę a odpiszę jak dojdę do siebie hehehe:P