15 maja 2012

k jak ...


Poszłam dziś na pobliski targ, jakaś kobieta sprzedawała konwalie pod płotem... Poprosiłam o jeden bukiecik, usłyszałam cenę 3 złote. Podaję pieniądze i dostaje przywiędnięte i pożółkłe. Proszę o te bielsze i usłyszałam, że  ładniejsze po 5 zł! Jak nie ma 5 zł to niech głowy nie zawraca! 
Zamurowało mnie i wzięłam te za 3 zł, może do jutra postoją ...  


post o wykończeniu drewna białym woskiem TU, literka K ze zdjęć jest do kupienia zainteresowanych proszę o @
XOXO
Al

53 komentarze:

  1. A ja myślałam, że przedsiębiorczości uczą w szkołach od niedawna :P Przekupki wszędzie są takie same - co zrobisz, nic nie zrobisz :) Konwalie mają pachnieć, wyglądać nie muszą :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. JA SIĘ PRZYZNAM TEN TARG TO DLA MNIE INNY ŚWIAT!
      wolę zakupy przez internet

      a konwalie coś tam pachną :)

      Usuń
  2. Te spod płotu tak mają ;) hahahahaha
    K. jak Katarzyna ;) Jak będę planowała wizytę w Polsce, na pewno zamówię u Ciebie takie literki.. marzą mi się do sypialni... i wtedy też pewnie się szarpnę na konika Dala :)) Można tak na zamówienie u Ciebie? :)
    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można :)

      a ja chciałam dać kobiece zarobić, a poczułam się zbesztana jakbym papierosy w podstawówce w toalecie paliła :)

      Usuń
    2. Jak widać, nie warto... ;) Fajnie, że można tak na zamówienie, na pewno się zgłoszę :) Buziaki

      Usuń
  3. No cóż, chyba dostałaś towar spod lady ... ;)
    Pozdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ludzie są bezwzględni ;P Trzeba było jej powiedzieć, że handel obnośny jest karalny i nie ma pozwolenia :D Jaki przewrotny tytuł :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. słuszna uwaga z tym tytułem...o to mi chodziło. Sobie pod nosem zaklęłam jak sobie uświadomiłam, że padłam ofiarą manipulacji!

      Usuń
  5. :) Jak ja na Wyzwolenia kupowałam konwalie X lat temu to nikt mi nigdy czegoś takiego nie powiedział, ale to były inne czasy.
    Szkoda, że tak daleko mieszkasz bo podarowałabym Ci chętnie bukiecik, u mnie ich mnóstwo.
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję dobra kobieto! Wiesz mogła bym je podprowadzić sąsiadką z trawnikowych grządek, ale taka małpa to ja nie jestem jak one, co se kwiatki podrywają na wzajem i plotkują na potęgę :P

      a nie o Zwycięstwa Ci chodziło ??? Mój R też zawsze myli nazwę tej ulicy z Wyzwolenia.

      Usuń
    2. Zwycięstwa, Wyzwolenia, jeden kit:), na jedno wychodzi:)
      ale to Zwycięstwa:)))

      Usuń
  6. tak patrzę na fotę i widać,że są nieźle dobite. Szczerze to bym nie wzięła nawet za te 3 zł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz, co ja też nie ale tak mnie babsko zaskoczyło... że nie pomyślałam o tym, że mogę ich nie wziąć!

      Usuń
  7. nO nie źle. I mnie zamurowało!

    OdpowiedzUsuń
  8. ahahaha! to się nazywa tupecik! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Właśnie trzeba mieć tupet , to baba jędza jedna...człowiek z dobrego serca chce kupić , a taki numer wywija...eh
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  10. mnie pewnie by też wmurowało i tyle :D i zła byłabym na siebie, że nic ni odpowiedziałam :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Al, czarodziejko, na Twoich zdjeciach nawet te konwalie za darmo wygladalyby jak swiezo zerwane :-)
    Powierzchnia K (widoczna zwlaszcza na dolnym lewym zdjeciu) - rewelacyjna
    Pozdrawiam
    Imienniczka

    OdpowiedzUsuń
  12. Niech postaoja jak najdluzej, jakie niemile babsko:(

    OdpowiedzUsuń
  13. K jak konwalie oczywiście ;). No wiesz światek biznesu konwaliowego to podejrzany element. Uważaj, jakbyś nie wzięła bukieciku, to kto wie jak by się to skończyło!
    Magdalena.

    OdpowiedzUsuń
  14. Znaczy co?? Skoro powiedziała 3 to wyceniła ze na 5 Cię nie stać?? Wcześniej nie wspomniała o różnicy cenowej. No mnie tez by zamurowało... Wredne babsko. Mam nadzieję ze teraz ma pypcia na języku skoro o niej kilkadziesiąt bab źle myśli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może nie wyglądałam m moich ukochanych jeansach i trampkach :P

      Usuń
  15. Ładne to K nawet bardzo...
    A kobieta to faktycznie zła musiała być...nie przypominała Baby Jagi???nie miała brodawki na nosie???he??:))))

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudna, cudniasta i chociaż to nie moja literka, to chciałabym taką mieć, w końcu K jak Kot:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mialasz pokazac jej drewniana literke Z... pewnie pomyslalaby, ze chcesz kwiaty ZA DARMO:) Tez kiedys bylam w podobnej sytuacji:)
    Piekne K!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ależ tu jest inspirująco :) Dodaję blog do ulubionych :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. Kurczę, co za babsztyl durnowaty!

    OdpowiedzUsuń
  20. No żesz zaraz! I jednak kupiłaś bez słowa?!:P Ja bym poszukałam innej:D!

    OdpowiedzUsuń
  21. ale babisko!!K jak Konstancja - lubię tę literkę!:)

    OdpowiedzUsuń
  22. K jak kocham, K jak Klara, K jak czeKOLADA :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Bezczelne babsko :) Ja bym się obróciła na pięcie i tyle by mnie widziałą, nie miała by nawet tych 3 zł :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja taka dobroć chodząca jestem ze wzięłam zwiędłuchy i jeszcze podziękowałam

      Usuń
  24. Witaj,
    Mam niezreczne pytanie. Od miesiąca przeszukuję internet jak postarzyć stolik z drewna. Chciałabym zrobić siostrze niespodzianke i uzyskać taki efekt: http://www.scandihome.pl/produkt,29,163,1,skandynawskie-biurko--biale-postarzane-dunskiej-firmy-nordal.html
    Stolik siostry jest dębowy niemalowany. Wiem, że jesteś perfekcjonistką w tym względzie dlatego bardzo proszę o pomoc.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam,
      odpowiadam tu ponieważ nie znalazłam przy wpisie żadnego maila :)

      Taki efekt można uzyskać poprzez woskowanie krawędzi, ścieranie i lekkie obicie mebla. Na moim blogu nie było jeszcze kursu poświęconemu temu tematowi. Stolik jaki wybrałaś na wzór jak widać jest malowany na biało, a spod farby wystaje drewno w naturalnym kolorze. Jeśli jesteś w stanie wstrzymać się kilka dni mogę zrobić szybkie DIY :)

      a razie pytań proszę o maile

      pozdrawiam Al

      Usuń
  25. No mnie też by zamurowało.Szkoda ,że riposta na różne złośliwości przychodzi poniewczasie, bo dobroć dobrocią ,ale większość z nas chętnie by coś na takie słowa"odpaliła" a myślę ,że i Ty tez.POzdrawiam Cię a tej babie te 3 zł. niech bokiem wyjdą.

    OdpowiedzUsuń
  26. Moje są od mamy z działki, czasami też sprzedajemy je przy naszym sklepiku, te bielsze po 3 zł, zwiędłych nie sprzedajemy :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń