15 listopada 2011

mała czerwona kuleczka :)


Wczoraj pokazałam wersję stolikową taboretów nad którymi pracujemy. Z założenia mają one służyć do siedzenia przy wyższych blatach czy też wyższych wyspach. Albo jako przenośne stoliki czy serwery przy łóżkach.

Dziś wersja wygodniejsza do siedzenia wzbogacona o dolne poprzeczki, które nie tylko wzmacniają konstrukcję, ale i są idealne pod nogi  Osobiście uwielbiam siadać z podwiniętymi czy opartami o coś nogami. Cała konstrukcja taboretu połączona jest ze sobą systemem DOMINO. Ten iście kobiecy temat rozwinę kiedy indziej  :)


zziiimmma idzie
... 
dobrego dnia 
:) 

7 komentarzy:

  1. Fajny stoliczek. Dokładnie wykonany. Bardzo mi się podoba. Też lubię girki trzymać podkurczone na taborecie ;)
    Pozdrawiam Magda

    OdpowiedzUsuń
  2. hej to jeszcze raz ja coś zakombinowałaś w blogu :P
    Tzn. nie było mnie w obserwujących,a dostaję w pulpicie info o Twoich nowych postach,więc powinnam być. No i weryfikacja obrazkowa. W jednym poście jej nie ma a w drugim jest (dot. szyldzików bo chciałabym zamówić).
    No i jak odświeżę Twojego bloga to wyskakują jakieś dziwne ikonki :(
    pozdr M.

    OdpowiedzUsuń
  3. no tak jak dobić to na całego ;-)
    ślicznie to wygląda na łonie natury ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Carr- dziękuję, na pewno ładniej by wyglądał niż w naszych warsztatowych lochach

    Magda- nie mam pojęcia dlaczego, nie ustawiałam żadnej weryfikacji obrazkowej ani mi się nie wyświetla, jesteś w obserwowanych cały czas i nic tam nie zmieniałam

    nie wiem czemu problemy się pojawiają, może blogger miał jakieś aktualizacje czy coś, poza tym nikt więcej nie zgłaszał problemów .. :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacyjne taborety!:-D
    Również uwielbiam poprzeczki!:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny mebelek:) Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  7. zakochałam się w nich! mają rewelacyjną linię, coś mi przypominają, jakiś dizajnerski mebel, kuuurde babo czarujecie piękne te meble, no naprawdę.

    OdpowiedzUsuń