uwielbiam wiklinowe koszyczki i nigdy w domu ich za wiele :) |
zanim mnie kot wczoraj wygonił z pracowni, po ciężkim dniu
naszło mnie na ...
sznurek, koszyczek i kawałek deseczki
naszło mnie na ...
sznurek, koszyczek i kawałek deseczki
farby 511, 515, biała, czarna, bordowa
miało być stricte świąteczne, ale piękna jesień nie nastroiła mnie zbyt do choinkowych aranżacji :)
ale doszłam do wniosku, że z tych 4 elementów można stworzyć całoroczną dekorację
wykorzystanie tych samych farb i drewna, tematu konika litery M tworzy całość,
która pasje zarówno do dziecięco pokoiku Milenki, Maciusia, Mateuszka, Maksika, Małgorzatki, Marcelka, Marysi, Mani etc...
jak i tam, gdzie będziecie na postawienie jej będzie ochota :)
zestaw 2 koniki, duża litera M i szyldzik z literką będzie można zamówić w SKLEPIKU |
szyldzik można przybić na 2 gwoździki, jak i przysznurkować
konik mają sznureczki można je powiesić na haczyku bądź choince
koniki są dwustronne
przekrój zostawiłam surowy lekko lakierowany tak 'by: Czary z Drewna'
uważam, że jak coś jest z drewna nie musi być idealne gładkie i jednolite jak plastik
koszyczek jest mój prywatny i posłużył tylko jako model :)
pięknego weekendu ♥♥
Hej Al, ja chce takie koniki!! moge same koniki bez literki i zawieszki????????? napisac maila???? pozdrawiam cieplusio!
OdpowiedzUsuńSyl
hej Syl jak miło, dopiero co opublikowałam :)
OdpowiedzUsuńpewnie, że możesz!
waśnie robię ofertę do sklepiku :)
będą osobno i w kompletach
mysle, ze te koniki i klimatyczne litery znajda wiele wielbicielek wsrod blogowych kolezanek :)
OdpowiedzUsuńja jestem jedna z nich !
o jacie jak zwykle mnie zaskakujesz, choć jedna rzecz mi się rzuciła, że pobieliła bym wiklinę
OdpowiedzUsuńno przestań mnie zaskakiwać, bo 3/4 tego co robisz bym chciała jak nie 4/5 ;-)
Carr Ty to byś wszystko pobieliła, a ja lubię naturalne koszyczki tzn jeden sobie ostatnio pobieliłam a raczej z511stkowałam i chyba dlatego wolę koszyczki sote :P
OdpowiedzUsuńIzzim :)
a ja szukam takich tabliczek z nr lub literkami i nigdzie dostać nie mogę :(
OdpowiedzUsuńJa bym też nie bieliła. Jest fajnie tak,jak jest.
:*
Magda chodzi Ci o te małe "żuczki"
OdpowiedzUsuńja je sama robię, mogę zrobić jak będziesz potrzebowała z literkami czy cyferkami, znaczkami... pełna dowolność :)
Właśnie- koniki!!!!!
OdpowiedzUsuńZaraz do Ciebie piszę w tej sprawie:)))
dobrze czekam na maile zanim zanim zabierzemy się za przebudowę naszego mega wielkiego przedpokoju i renowacje sufitu, czyli zanim zrobimy rozpierduchę
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :))
I na eMMmm zaczyna się moje imię :D
OdpowiedzUsuńCudowności! ♥
cudne,zwłaszcza szyldziki
OdpowiedzUsuńŚliczne, aż dech zapiera:)
OdpowiedzUsuńChyba uśmiechnę się kiedyś po ten zestawik, M to moja litera:)
OdpowiedzUsuńzestaw juz znalazł właściciela, ale zawsze można zrobić coś nowego :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i dziekuje za odwiedziny
:)
Mam pytanie odnośnie czarnej farby - co to za jedna?? Że można tak fajnie nią pisać i jest matowa? Czy udało Ci się namierzyć bransoletki tzn. źródło pochodzenia?:)
OdpowiedzUsuńBeatko, farba jest akrylowa, którą konkretnie malowałam nie pamiętam. Każdym akrylem można tak malować przy użyciu cienkich pędzelków, a ta dodatkowo jest przetarta papierem ściernym :)
OdpowiedzUsuńA to tym bardziej szacunek jak to cieńkimi pędzelkami trzeba walczyć:)
OdpowiedzUsuń