4 kwietnia 2012


Miał być wianek ale wyszło jajko. Nie przejęłam się tym zbytnio!
Powiesiłam je na kuchennym oknie na własnoręcznie odprasowanej i zmajstrowanej firance. Zmajstrowana to może za wielkie słowo, w tunel, który obszyła mi kiedyś mama, bo ja miałam ambicje na roletę rzymską...  wpuściłam kawał drążka, co ją ładne obciążyło :) 
A gałęzianek na ozdobę dostał ścinki i jesionową fiszkę z retro prasowarką. Grafikę pobrałam z FUNKY TIME . 
I obiecuję, że niebawem będzie więcej drewna na Czarach, a teraz żeby nie było... 

* Obłóg to rodzaj okleiny drewnianej, płat drewna grubszy niż fornir (1,5-2,5 mm). Okleja się nim elementy drewniane lub płyty stolarskiej.  My obłogi stosujemy głównie dębowy do renowacji blatów w starych stołach. Jeśli fornirowany blat już do niczego się nie nadawał, zmieniamy powłokę. Obłogi są wg mnie ładniejsze niż forniry, solidniejsze i bardziej odporne na ścieranie.  I choć na blaty najczęściej idzie obłóg dębowy (o czym będzie w przyszłości) ja dziś chciałam zwrócić uwagę na mój ulubiony jesion, niektórzy z Was pewnie mieli w rękach moje jesionowe metki :)

Wracając do mojego gałązianka 
... 
Przyleciały też do mnie super balerinki llooki, włożyłam w nie stopy i już nie mam ochoty ich sciągać! Mięciutkie, milutkie i przyjemne dla oka :) 

dobrego dnia!

33 komentarze:

  1. no tak a o zawieszce zapomniała ;(

    OdpowiedzUsuń
  2. WCZORAJ UPLOTŁAM DLA PRZYJACIÓŁKI 5 WIANKÓW....A DLA SIEBIE JUŻ STRACIŁAM ZAPAŁ....ALE NADROBIĘ:))SLICZNE BALERINY:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Wianek idealny-lubię takie "niedoskonałe":)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super wianuszek, inspiracja , którą jak siebie znak podkradnę;) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. jajo w sam raz na Święta :)) wyczarowałas ;))
    a baleriny llooki marzą mi się ale ja to aż 4 sztuki muszę nabyć dla moich panienek ;)) i siebie - w każdym razie się przybieram do tego zakupu ;)
    ściskam mocno !

    OdpowiedzUsuń
  6. Wianek fajny.
    Jestem pod wrazeniem starannosci wykonania! I ja wcale nie kpie: wczoraj przynioslam modrzewiowe galazki (wypuscily takie male, zielone igielki) zeby uwic z nich gniazdko dla pisanek. Co ja sie nameczylam! I tak, i siak i ciagle wychodzilo cos pokracznego :-@ ale po dodaniu piorek znalezionych w czasie spaceru gniazdko nabralo uroku :-)
    Radosnych Swiat zycze, wiosny za oknem i w sercu :-)
    Imienniczka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a wygląda tak banalnie nie?? ja też się nagięłam z tymi gałęziami, były wszędzie w oku we włosach itd... :P

      Usuń
  7. A mnie najbardziej podoba się nazwa: gałązianek:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie wreszcie ktoś zwrócił uwagę na nazwę :)

      Usuń
    2. Słowo pisane przemawia do mnie tak samo intensywnie, jak obraz:))

      Usuń
  8. kolejna prosta i jakże efektywna dekoracja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo ja na co dzień jestem taka raczej prosta i nie skomplikowana :)

      Usuń
  9. fajny wianek!

    ... ja jestem bez sil - zatoki zaatakowane, jutro laryngolog i zero chęci do dekorowania/sprzątania/pisania bloga/zajmowania sie dziecmi/kotem/domem/przyjaciołmi/....
    (męża - chwilowo brak, więc z głowy)


    ehhh....i składam zażalenie, że nie ma nas w zakładce "nasze czary w waszych domach" :-(

    ot co!

    buziak!


    i

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o biedna!!!
      naprawię TO :))

      Usuń
    2. O kurde, niezły armagedon thymka, chyba ta pogoda też nie sprzyja, ja podobnie zakręcona i bez motywacji, trzymaj się :)

      Usuń
  10. Nie wytrzymam!;) O proszę jak nie wyjdzie coś , co miało wyjść (jajo zamiast okrąglego wianuszka), to i tak wygląda lepiej i jest bardziej a propopos, brawo!
    A swoją drogą, czy Pani również zdarzają się te niespodzianki w procesie twórczym (o! jak poważnie!),zaczyna człowiek z jakimś założeniem, a wychodzi...coś zupełnie innego?! ;)
    serdeczne pozdrowienia,
    dziki lokator

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę Pani Dzikiej Lokatorki :) ja zaczynam zawsze ze wstępnym założeniem, a potem pracuje nad tym żeby to założenie utrzymać, niespodzianki i efekty niezamierzone to mam na co dzień hehehe
      również pozdrawiam!

      Usuń
  11. a mi się najbardziej podoba ta plakietka retro happy easter!

    OdpowiedzUsuń
  12. no proszę Twoja pierwsza roletka ;p te moje niczym więcej się nie różnią :]

    ta plakietka retro jest boska, u mnie też robi za dekorację :]
    poza tym na spokojnie już wielkie lowe przesyłam :****** i spokojnych świąt!

    OdpowiedzUsuń
  13. a ja chętnie zobaczyłabym co wyczarowałabyś w temacie zabudowy grzejnika 1,5 m usadowionego na ścianie... :-( moja zmora....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to zależy gdzie grzejnik jest w pokoju, kuchni, łazience :)

      Usuń
    2. sypialnia urządzona aktualnie w klimacie wiejsko sielskim ale teraz chcemy ją przerobić na nowoczesne wnętrze.

      Usuń
  14. Super, ale ja bym go czymś chyba udekorowała albo na jakiejś kolorowej ścianie powiesiła :))) przypomina mi moją gwiazdkę ze świąt :D

    OdpowiedzUsuń
  15. A jak tam moje zamówienie na tabliczke na drzwi? Powstało już co nieco?

    OdpowiedzUsuń
  16. uwielbiam takie wianki ! szukam i szukam po kwiaciarniach i NI MA ! jest opcja zakupienia takiego u Ciebie ? Pozdrawiam www.monika-paula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Ależ się u Ciebie dużo dzieje! :D
    Cudnie!
    Ściskam świątecznie! :*

    OdpowiedzUsuń