drewniany motywator eat- Czary z Drewna (dostępne na zamówienie); kubek Ikea; napis Al + farba akrylowa :) |
A jak jest z Wami?
... wiem, wiem, czasu brak o poranku. Ja się przyznam, że jak zawalę śniadanie w połowie dnia boli mnie głowa, jestem marudna, niemiła i zaczynam zjadać byle co... a wystarczy poświęcić kwadrans. U mnie ostatnio króluje prażona owsianka, bo gotowana wywołuje u mnie to o czym nie wypada pisać :)
Oj tak sniadanie jest baardzo ważne...ja bym owsianki chyba nie tknęła...chociaż się nie zarzekam tak do końca...u mnie to zawsze jakaś kanapka i zielona herbata z miodem:P
OdpowiedzUsuńhehehe też tak kiedyś miałam :P ale jak widać jadam
Usuńobecnie nie wypiła bym zielonej herbaty za to :P
Gotowana owsianka u mnie wywołuje to samo :):);)
OdpowiedzUsuńJest coś takiego jak prażona owsianka?!
Jestem zachwycona :)
tak to sobie nazwałam :P
Usuńkoniecznie z ziarnami słonecznika uwielbiam :)
Ja wiem, że jest ważne ale nigdy go nie jadałam. Nawet jako dziecko zostawiałam śniadaniowe kanapki na drzewie w parku. Dziś wypijam tylko kubek mleka z kawą. Nie kawy z mlekiem bo proporcje mam dziwne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńja też domleczniam każdą kawę :P
UsuńJa wiem, że powinnam, ale nigdy nie mam czasu na śniadanie. Zazwyczaj przegryzam w pracy coś koło 12-tej :(
OdpowiedzUsuńjak pewnie większość z nas, ale postarać się warto :)
UsuńU mnie różnie - jeśli wstaję o przyzwoitej porze, to śniadanie jem obowiązkowo. Niestety przez większość tygodnia mam pobudkę 5.30 i o tej porze nie jestem w stanie nic w siebie wmusić. Wtedy jem śniadanie w pracy, około 9. W pracy szybko robię się głodna, bo spalam dużo energii :)
OdpowiedzUsuńŚliczne aranżacje Kochana :) nie przestajesz mnie zadziwiać :) napisy, kubeczki.. mniam, mniam :)
no wreszcie ktoś zauważył właściwy temat notki czyli napis i kubek :P
Usuńi dziękuję za miłe słowo uczę się obserwując najlepszych w tym Ciebie :)
A ja jakoś tak niezdrowo wolę, bo bez śniadania ale obowiązkowo kubek kawy!
OdpowiedzUsuńpo cichu przyznaję się, że ja też tak mam ... :)
Usuńi pamiętam o naszej umowie :)
Piękne zdjecia :) pomysł na napis na kubku świetny :) osobiscie owsianka u mnie wywołuje to o czym jak napisałaś nie wypada pisać :), mam wrażenie ze od 29 lat jem na śniadanie kanapkę z serem :))))
OdpowiedzUsuńja tez bez sniadania jestem upierdliwa :)
OdpowiedzUsuńJa tez:))
UsuńPyszota - jednym slowem :) Ja niedawno raczylam sie wlasnorobnym crunchy pyyychhaaa
OdpowiedzUsuńTy hiperkreatywna Kreaturo! Nawet napis na kubeczku wymyśliłaś:)))) Owsianka przeżyła u mnie renesans, gdy byłam rodzić M. w szpitalu i po kilku dniach bez jedzenia (CC z komplikacjami) podano ją na śniadanie. Nigdy wcześniej, niczego tak szybko nie wrąbałam:) Pomysł z prażeniem genialny - na pewno skorzystam! Buziaki:*
OdpowiedzUsuńjeszcze mnie nikt w taki miły sposób kreaturą nie nazwał :)
Usuńa n a obiad tortilla ;-)
OdpowiedzUsuńsiii seniora, a do tortilli to tequila pasuje :P
Usuńno ja kupiłam wino ;-) bo nie wiedziałam :P
OdpowiedzUsuńja mam :P w każdym dobrym domu jest skitrna tequilka :P
Usuńczyli mój jest byle jaki w takim bądź razie ;p
Usuńw życiu tequilli nie piłam
Śniadanie jest ważne !, ale ja niestety przed wyjściem do pracy na nie nie mam czasu :( więc zjadam je już jak dotrę na miejsce i wypiję herbatkę czyli wychodzi ,że około 9.00 mogę zjeść śniadanie, oczywiście jak nie wyskoczy coś w trakcie ,ale staram się tego przestrzegać...
OdpowiedzUsuńowsianki nie lubię , ale musli z naturalnym jogurtem owszem i codziennie zjadam ;)
pozdrawiam udanego weekendu życzę
Ag
Aluś to ja poproszę anty motywator "don't eat" może w końcu coś zrzucę :P
OdpowiedzUsuńhahaha Ty to masz łeb :)
UsuńOwsianka mniam, mniam...u mnie śniadanie to podstawa :)
OdpowiedzUsuńeat i kubeczek super :)
pozdrawiam
ja z tych śniadankowych jestem , za to mogę nie jeść aż do kolacji :) a na owsiankę narobiłaś mi ochoty ale muszę popracować nad jej przygotowaniem bo daaawno nie robiłam ... i ja zachwycę się kubaskiem i napisami a o napis don't eat poprosze szczególnie bo nadwyżka poświąteczna mnie trzyma i trzyma :)
OdpowiedzUsuńZwykły kubas z ikea w rączkach Zdolnej Kobity staje się kubasem, który chcesz mieć ;) ,że czynasty...nie szkodzi!I tak: Friday I'm in love!;)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka!
Świetnie Ci wyszedł ten kubas !
OdpowiedzUsuńJa mocnym postanowieniem zarządziłam, że muszę przemóc się do jedzenia śniadania rano, zgodnie z zasadą, że jeżeli czegoś nie da się zmienić trzeba to polubić, postanowiłam przy okazji przekonać się do wstawania o 6 rano (jestem urodzoną sową, której najlepiej uczy się od 19 wzwyż, czy raczej w noc; śniadanie jadałam w porze obiadu).
Od początku semestru wstaję o 6, najczęściej robię owsiankę z waniliowym mlekiem sojowym, migdałami i bananem. Do tego dla przyjemnego rozpoczęcia dnia przegląd kto co na blogach opublikował i jest miodzio. Muszę spróbować Twojego przepisu !
Uwierzcie dziewczyny da się ! Wstawać wcześnie i jeść śniadanie :)
to muszę chyba specjalnie dla Ciebie zacząć publikować nocne posty :) żebyś miała co czytać do owsianki :)
Usuńprzyznam ze czasem jak kończymy projekty koło 3 nad ranem to o 6.00 jak wstajesz ja się właśnie przewracam na drugi bok :)
I potwierdzam da siw wstawać przez wszystkie lata studiów wstałam o 5 rano i z reguły wychodziłam z domu "po śniadaniu" a po 30 minutowym spacerze na dworzec pksu dosypiałam jeszcze z godzinkę :)
Kobaltowy kolor literek - rewelacyjny, wczoraj oglądałam u znajomych zdjęcia z Krety i zaraz mi się skojarzyła ta biało-kobaltowa kolorystyka ;)
OdpowiedzUsuńMnie zawsze Mama mawiała : nigdy nie wychodź z domu bez śniadania, no to się słucham ;)
Ja jestem kanapkożercą ;) na śniadanko kanapeczka z rzodkiewką - moja ulubiona.
Pozdrawiam
kobalt na ceramice jest super i przyznam, że musiałam sama go stworzyć, bo w domu jakoś nic w ten deseń nie mam
Usuńa wycieczka na Kretę i mi się marzy :)
a na Krecie biel,kobalty,turkusy,stare okiennice ech..............
UsuńJa również jestem nauczona jeść śniadanie, a pominięcie tego posiłku odczuwam w ciągu dnia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńto dobry nawyk :))
UsuńHihihihihi ;) U mnie "to o czym nie wypada pisać" wywołuje każdego rodzaju produkt mleczny.. więc na śniadanie obowiązkowo pieczywo, ewentualnie jajka.. Bez śniadanie nigdzie się nie ruszam, bo mogę nie dojść z głodu do garażu i umrę po drodze ;) Ten kubek, świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
Pozdrawiam
uuuu... za owsianką nie przepadam, ale za to ta wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuń