16 lipca 2012

WIERCENIE PROSTOPADŁYCH OTWORÓW


W zeszłą sobotę pokazałam jak toczy się szpulki. Materiał nie był pełen, bo brakowało w nim ostatniego etapu czyli wiercenia otworów. Bo każda szpula czy szpulka musi mieć otwór, bez niego wygląda jak tancerka tańca brzucha bez pępka :)

Jak wywiercić prostopadły otwór w drewnie? 


Najlepiej wiertarką słupową, ale ja takiej nie posiadam. Mam natomiast stojak, w którym mocuję się wiertarkę. Sam stojak za pomocą wkrętów przykręca się do blatu, aby był stabilny. Ja przyznaję się z lenistwa mocuję go małym ściskiem ponieważ krążę z nim po blatach roboczych na zewnątrz czy w środku warsztatu. Warto poświęcić chwilę na zamocowanie wiertarki w stojaku, a otwór na pewno nie wyjdzie nam w poprzek. W ten sposób łatwiej też kontrolować wiertarkę.
stojak do wiertarki 
Wiertarka słupowa czy wiertarka zamontowana na stojaku wywierci nam otwór prostopadle do powierzchni. Jest dość przydany gadżet jeśli wiercimy kilka otworów i wypadało by zamocowane w nich elementy były zamocowane do powierzchni pod takim samym kątem. Wiercenie otworów w dość drobnym materiale np. w trzonku szpulki o średnicy 30mm- otwór o średnicy 20 mm musi być precyzyjne. Inaczej wiertło wyjdzie bokiem i wiercenie można uznać za skopane,  że się tak wyrażę :)

za pomocą dźwigni wprowadzamy wiertło w materiał
Cała filozofia działania urządzenia polega na tym, że wiertarkę trzeba zamocować ( wiertłem w dół ) Dokręcić uchwyt, który łapie wiertarkę oraz ustawić wysokość. Umocować to, w czym wiercimy. A potem ciągnąć za wajchę, a bardziej fachowo za dźwignię.
Element w którym wiercimy MUSI być przymocowany i stabilny, ja do tego używam ścisków. Nie polecam przytrzymywania małych elementów ręką, kiedy siła pracującej wiertarki wprowadzi element w obroty można nabawić bardzo bolesnych otarć (sprawdzone z autopsji nie polecam!).
W przypadku wiercenia w miękkim drewnie idzie dość sprawnie, jeśli chodzi o twarde drewno trzeba wyczuć urządzenie i zdecydowanie wprowadzać wiertło. Jeśli prowadzenie frezu jest stępione, czasem za małe i frez zaczyna nam się ślizgać po drewnie wyrządzając nie przyjemne spustoszenie na powierzchni drewna, dobrze jest wykonać pierwsze wiercenie cienkim wiertłem do drewna np. 4.

Wiercąc głębokie otwory należy robić to na kilka przejść, jeśli drewno jest żywiczne, bądź sam frez już lekko zużyty materiał w środku będzie się przypalał, frez stępi się jeszcze bardziej. Wwiercić się kawałek i wycofać wiertło.. w ten sposób usuniemy nadmiar trocin, które znacznie utrudniają wiercenie.

pamiętamy o dobrym umocowaniu oraz o tym, aby nie przypalać wiertła/frezu 
Skoro pokazałam i opisałam jak wywiercić otwory za pomocą stojaka na przykładzie DUŻYCH SZPUL, które już się rozeszły, ale wytoczę nowe :) temat jak to jest zrobione w przypadku szpul uznaję za zamknięty.
Dziękuję za rady i porady odnośnie SHOPu, wciąż nad nim pracuje. Na wszelkie pytania i niejasności odpowiem w komentarzach. A jeśli macie tematy dotyczące know how związane z drewnem czekam na Wasze propozycje.



36 komentarzy:

  1. ... Wymiękam
    Twój post przypomina mi np. moją sąsiadkę, która kładzie kafelki.
    Wstydzę się, że jestem taka... delikatna :):):)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Al kochana przyszła paczka! dziękuję:))) wszystko cudnie, a ławeczka jest już złożona:))) dziękuję za breloczek:* zajrzyj do mnie:))) są fotki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się :)
      pisałaś, że chciałabyś go do kluczy w samochodzie, i kamien z serca bo mi sie sniło że kurierzy wszystko połamią :P

      sypialnia wygląda super :)

      Usuń
  3. Jesteś niesamowita kobieta :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale Ci zazdroszczę tych maszyn ja mam tylko wyrzynarkę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale masz pewnie inne rzeczy jak nap maszyna do szyci, które dla mnie są czarną magią :)

      Usuń
  5. Boskie te wszystkie przedmioty! Czarodziejskie wręcz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ehhh czarodziejskich tych naprawę to wciąż mi brakuje ...

      Usuń
  6. Zaglądam ty od niedawna, ale zawsze czytam posty z rozdziawioną buzią, tak ciekawie wprowadzasz mnie laika totalnego w swój świat...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki Chmurko, zależy mi na tym aby inni zrozumieli to co piszę, a nie na pisaniu referatów doktoranckich żeby się pochwalić ile znam trudnych słów :P

      Usuń
    2. i wychodzi to w 100%, tzn. rozumiem co piszesz, może nie umiałabym wykonać tych rzeczy, ale jak czytam, to umiem sobie wszystko w głowie poukładać co po czym itp.

      Usuń
  7. Dziękuję za paczuszkę z cudami drewnianymi :-) Już fotki na bloga wrzuciłam :-)
    Pozdrawiam i mam nadzieję, że uda Ci się tego html'a pokonać ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. takkk podgryzę to zaraz, ale chwilo dogorywam po moich poniedziałkowych zajęciach z tańca... jak ja sie zmęczyyyyłam :P

      Usuń
  8. Coraz bardziej mi imponujesz!
    Jak pomyślę sobie, że wczoraj miałam problem z wkręceniem żarówki
    to aż mi wstyd...
    Jesteś konkretna babka, masz wspaniałe pomysły i dużą wiedzę.
    Może kiedyś zrobisz mi stół na kozłach? ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jasne :) kozły, blaty co tylko!

      a co do żarówki, w łazience od tygodnia nie mam głownego światła i korzysta z tego przy lustrze ;)

      Usuń
    2. Mam podobny problem w łazience właśnie, tyle że na odwrót:)
      Czekam na sąsiada...

      Usuń
    3. ahhh ja się dziś zmobilizuje :) bo postanowiłam spędzić dzień w domu i brak swiatła zaczyna mnie irytować

      dobrego dnia!

      Usuń
  9. a wygląda to na taka prosta sprawę, a pewnie jak bym dostała cokolwiek drewnianego to nie wiedziałabym co z tym zrobić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tam oj tam może kiedyś przyjedziesz jako reporter

      Usuń
  10. Ola - fachowy post! Nie pogadasz:) Szykuję się do wyposażenia mojego skromnego warsztatu i stojak na wiertarkę pojawia się na liście:) uwielbiam Twoje posty:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki Aniu, a co tam będziesz majstrowała ???

      Usuń
    2. jakieś drobiazgi, raczej będę bawić się w przeróbki rzeczy starych:)

      Usuń
  11. Hej! Do zdób i pierdółek mam taki sam statyw i dedykowaną wiertarkę Celmę :) Bardzo funkcjonalna rzecz i można to przechowywac w domu. Przydaje się zwłaszcza przy seryjnej produkcji :)

    Pozdrawiam
    Red

    OdpowiedzUsuń
  12. Masz złote ręce...)))Ja też lubię majsterkować choć brakuje mi sprzętu...))) Zapraszam...gorące całuski pa...pa...

    OdpowiedzUsuń
  13. No to ja mam pytanie ;) czym zamiast dłuta usunąc drewno ze środka, tzn. inaczej mówiąc jak wyciąc głębszy otwór w drewnie w kształcie koła? Wycięcie kształtu koła problemem nie jest, ale jak to koło wyżłobic potem? Nie wiem, czy mnie rozumiesz? ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. można jeszcze użyć wiertła z piórkiem ale to na przestrzał idzie, okrągłym frezem możesz wwiercać się na jaką głębokość chcesz do połowy lub na przestrzał, frezy te mają różne wielkoći od 15 mm do 80 mm i więcej

    chyba zrozumiałam :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Żeby tak jeszcze umieć i być w formie by tak działać;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja dziś nie w formie, plecy mnie napierdzielają efekt mojego popisowego backbenda :/ ledwo na poczcie 40 minut w kolecjce wystałam .. co tam sie działo...

      Usuń
    2. Bo panie na poczcie są zaaawszee takiee wooolneee :P mam coś dla Ciebie na tę okoliczność http://www.youtube.com/watch?v=lkPCzkGOYEY :D
      I sorryy gregory, że tak rzadko jestem, ale normalnie do kompa jak po ogień wpadam ostatnio i czytam masowo :D

      Usuń
  16. Cześć Olu:) Ja tak hurtem, bo mało mam czasu na spacery po necie ostatnio:( Sklep fajny i ode mnie prośba tylko o jedno - większy asortyment:) Szpulki - po prostu super i mam nadzieję że jeszcze będą dostępne:) Bardzo podoba mi się pomysł pokazywania czarowania od kuchni - może uda mi się niektóre rzeczy wymóc na Małżonku:)
    Serdeczności - dbaj o siebie!

    OdpowiedzUsuń
  17. Na ile funkcjonalny i dokładny jest taki stojak?
    Staję powoli przed koniecznością doposażenia się w coś wiercące proste otwory i zastanawiam się, czy kupować wiertarkę kolumnową/stołową, czy wystarczający jest taki divajs.

    -- Andrzej

    OdpowiedzUsuń
  18. Kilka dobrych rad dla początkujących majsterkowiczów. Należy jeszcze pamiętać o zachowaniu ostrożności podczas pracy z wiertarka

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajnie przedstawiony tutorial, mnie ojciec zawsze od małej oswajał z wiertarką i generalnie majsterkowaniem. Mąż też ma ciągoty w tym kierunku, a że mój tatulek kochany ma w dalszym ciągu silną presję na robienie rozmaitych rzeczy w warsztacie to całkiem sporo użytecznej wiedzy od niego podłapuję. Na przykład wiertła z muntech24 okazały się znacznie lepsze od tych, które małżonek kupował w marketach budowlanych. Różnica spora!

    OdpowiedzUsuń