Lubię jasne drewniane meble, jednak jasne nie musi oznaczać białe. Białe, bielone, pobielane- też są ładne. Dąb sam w sobie jest pięknym, szlachetnym drewnem, które można wykończyć na wiele sposobów. Od bejcowania go w naturalnych odcieniach, woskowanie, olejowanie i malowania akrylami również wg różnych technik. Jak już nie raz wspominałam różne techniki można ze sobą łączyć. Trzeba tylko wiedzieć jak :)
Dziś sposób na uzyskanie efektu przydymienia na dębie malowanym na jasno, który ja sobie nazwałam finezyjnie smoky oak. Do wykończenia drewna czy mebli w ten sposób zaopatrzyć się w farbę akrylową, ciemny wosk do drewna (ja użyłam wosku o nazwie przydymiony dąb) oraz wosk bezbarwny tradycyjny lub w postaci płynnej lub żelu. Zabiegi wykonane tymi specyfikami wymagają dużej ilości czystych bawełnianych niepylących szmatek, Dobrze też jest mieć pod ręką szczotkę drucianą.
Przygotowanie powierzchni. Jeśli drewno jest świeże, to znaczy nie było wcześniej niczym traktowane. Szlifujemy powierzchnie tak, aby była gładka. Nie szlifujemy za mocno, aby nie wygładzić za bardzo naturalnej dębowej faktury.
Drewno dębu w miejscach przyrostów wiosennych jest miększe, mniej zwarte a przez to lekko porowate.
Malowanie, malujemy farbą akrylową (można ją lekko rozcieńczyć wodą), miękkim pędzlem. Nie polecam malowania drewna wałkami, gdyż tworzą one specyficzną powłokę, która nie wygląda dobrze. Farba nakładana pędzlem wzdłuż słoi, rozłoży się równomiernie, wnikając w strukturę. Po wyschnięciu będzie widać specyficzne dębowe słoje.
Po przeschnięciu farby, można delikatnie prze szczotkować drewno, nie jest to jednak konieczne. Róznice w powierzchni są dość mocno widoczne. Szczotkowanie otworzy pory drewna bardziej, przez co efekt będzie mocniejszy.
Bawełnianą szmatką nakładamy ciemny wosk. Wcieramy go w drewno, tak aby wypełnił on pory i wszystkie szczeliny w drewnie. Najpierw można wcierać wosk kolistymi ruchami. Na końcu jednak trzeba rozprowadzić go wzdłuż rysunku słoi. Inaczej na powszechnie pozostaną brzydkie maziaje, które może być nam trudno usunąć, jeśli wosk zbyt głęboko wsiąknie w farbę.
Dobrze rozprowadzony po farbie ciemny wosk pokryje ją delikatną mgiełką.
Niektórym taki efekt wystarcza. Wtedy po odpowiednim czasie, gdy wosk się utwardzi trzeba go wypolerować i gotowe.
Kolejnym etapem pracy jest ściąganie nadmiaru wosku. Co robimy woskiem bezbarwnym, ja użyłam żelu woskowego, który bardzo skutecznie rozpuszcza nadmierną ilość poprzedniej warstwy. Do wy-polerowania tego co zbędne trzeba użyć kilu szmatek. Nasiąknięte i brudne zastępować nowymi, aby nie rozmazywać mieszaniny wosków. Nie wytrzemy wosku idealnie, farba może zmieć odcień. Jednak nie woskujemy przecież po to by była jak wcześniej:)
Z tak wybarwionego dębu wycięłam drewniane dekoracje,
niebawem dostępne:)
niebawem dostępne:)
cuda Kochana cuda robisz i pokazujesz :)
OdpowiedzUsuńOjjj przygotowywania drewna, to ja się sama nigdy nie podejmę ;) Ostatnie zdjecie moje ulubione! Szał na Dalę mam ostatnio ;))
OdpowiedzUsuńto dobrze bo mam ich dużo :P
Usuńdostałam zaproszenie i tylko raz udało mi się wejść na Twojego bloga, treraz mam odmowe dostępu o co chodzi??
UsuńAl znów bardzo dziękuję za instruktaż - chłonę wszystko jak gąbka, jesteś kopalnią wiedzy:) Bardzo Ci dziękuję, że dzielisZ się tą wiedzą - przez co ja i wiele pewnie innych osób - uczę się umiejętniej obchodzić z tym cudownym materiałem, jakim jest drewno...ten bielony dąb...jest najcudowniejszy!
OdpowiedzUsuńdziękuję Ci Aniu, cieszę się, że ktoś z tej mojej wiedzy robi pożytek :)) a i ja przy okazji stystematyzuje tematy i gromadzę materiały. lubię takie blogowanie i tak mi miło kiedy ktoś napiszę coś dobrego lub wspomni u siebie coś o czarach :))
Usuńtera mi mówi,że wałkiem nie! :P oj znasz się ,znasz-ja kocham blat biureczka Natana!
OdpowiedzUsuńno no, mówiliśmy pedzlem i paluchem wycierać zacieki :P
Usuńza późno! palucha pamiętałam :p
UsuńNo i to lubie! Mala lekcja oparta na fotkach, rewelacyjnie wytlumaczone. Dzieki!
OdpowiedzUsuńDzięki Dagi :))
Usuństram się i mam nadzieję, że moje starania piśmiennicze trafiają do czytelników :)
O widzisz jakiego Ty masz dobrego bloga!
OdpowiedzUsuńZ tego mojego letniska to nawet na swoim blogu mam kłopoty z pisaniem komentarzy, bo "nie wchodzą", a u Ciebie mi się udało i nawet całego posta przeczytałam, chociaż część zdjęć mi się nie wyświetliła:))
To korzystając z okazji(bo nie wiem kiedy znowu będę miała okazję coś napisać): buziaki wielkie i pozdrowienia:)))
M.
ahhh dzięki za pocztówkę z kalinek :)))
UsuńZ druciana szczota na pomalowane drewno?!
OdpowiedzUsuńI bedzie jeszcze piekniej?!
Czary, no istne czary!
:-)
Pozdrawiam
Imienniczka
z drucianką ale bez zbytniej przesady :)
Usuńpozdrawiam :)))
Al,
OdpowiedzUsuńCzekam na książkę pt "Ozdabianie drewna, czyli 1000 czarów z drewna" :)
Za kilka odcinków będę wiedział, do czego służą te wszystkie puszki i słoiki w sklepie z farbami w sekcji "do drewna". Wielkie dzięki :)
-- Andrzej
Andrzej, żebym to ja wiedziała po co te wszystkie słoiki :P
Usuń;-)
OdpowiedzUsuńa dla mnie to jakoś magia
niby to proste i logiczne, a poza mną
ciekawe dlaczego
dla mnie za to inne rzeczy to magia np. prowadzenia samochodu :P
Usuńo jakie piękne koniki:))))
OdpowiedzUsuńznowu wspaniale przedstawiłaś nam tajniki Twojej pracy:) super!
właśnie kiedy wydasz jakąś książkę?:P
buziaki
książka??!! to bardzo miłe, co piszecie z Andrzejem.. ale kto by chciał mnie wydawać, może na początek jakaś pismo by mnie jeszcze przygarnęło :)))
Usuńdo Lawendowy oczywiście polecam już :)
Zacznij od e-booka. To nawet sama wydasz :)
UsuńSukces masz w kieszeni
-- Andrzej
szczerze?? nie żebym była wybredna, ale taka trqadycyjna ksiązka jarała by mnie jednak bardziej :P
UsuńAleż ja Ci tej pasji czasami zazdroszczę! No może poza opadającymi nadgarstkami haha :))
OdpowiedzUsuńKolory mojego domu! Po prostu, piękne. Cholera, naprawdę piękne :D!
OdpowiedzUsuńNo!! naprawdę dzięki chholera, no!!!
Usuńsciskam:)
jeszcze jedno piękne ujęcie pięknego konika i chyba będę chciała go mieć! :P
OdpowiedzUsuńmasz jak w banku :)
Usuńkoni całe stado czeka na sesje foto
Czy na innych rodzajach drewna ten efekt również się sprawdzi? :)
OdpowiedzUsuńwg powyższego przepisu raczej dąb, gdyż wykorzystuje siętu ten efekt luźniejszych porowatych powierzchni na przyrostach wiosennych
Usuńna sośnie i innych iglastych po szczotkowaniu i katowaniu można go zastosować, ale wizualnie będzie troszkę inny i u odsyłam do WIOSENNEGO NR LAWENDOWEGO DOMU w podobny sposób była wykończona nasza skrzynka:)
http://issuu.com/lawendowy-dom/docs/lawendowydom-wiosna2012
Cudny blog i kopalnia inspiracji! Od dziś jestem Twoją wielbicielką;)
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie wyszedł ten dąb, baaardzo mi się podoba!
Pozdrawiam serdecznie,
Sylwia
witam Cię serdecznie i zapraszam ponownie :)
UsuńDziękuję za kolejną fantastyczną dawkę wiedzy.
OdpowiedzUsuńproszę, wiem, że dęby lubisz :)) widziałam artykuł BOMBA i gratulacje jest się czym chwalić :)
UsuńWspaniały post! Kurcze, ja dębu nie bardzo, wolę takie bardziej "slojowate" drewno( sosna KLON KLON KLON!!! w którym się prze z Ciebie i dzieki Tobie zakochalam (taki delikatniuchny jest) i ku zgrozie ogromnej mojego M. klonowej kuchni chcę,choć nie wiem czy takowe w ogóle sie robi i ile kosztują,) ale sie mi podoba, lęcę na "lawendowy" skrzynkę podglądnąć :) -tak, wiem ,zapłon mam jak diesel :) Jesion jeszcze lubie :) I Ciebie też! Buziaki :)
OdpowiedzUsuńKolon może nie tak usłojony jest jak sosna, ale jest śliczny to fakt fantastyczny jest na kuchenne baty, co polecam!! Cała klonowa kuchnia to burżujstwo, ale jak się szarpniesz na same blaty to i tak tanie nie będą :)
Usuńja chwilowo rozważam blaty klonowe/jesionowe do mojej kuchni marzeń ... doły będą sosnowe, ale idą pod akryl więc bez wydziwiania.
buziaki dislu Ty (disle też lubię)
Też sie pewnie na sosnie skończy, i też chcę na jasno akrylem rozcieńczonym machnąć, i przecierki...A po Twoim poście o szczotkowaniu, zastanawiam sie i nad szczotką, bo ślicznie słoje widać...Mirek chce mi zablokowac Twego bloga, bo sie boi co nowego pokażesz :) A jak się już doczekać nie mogę :) Buziaki!
UsuńAl, wszystko ładnie pęknie jak masz mebelek na którym chcesz uzyskać takie efekt, ale powiedz mi proszę jak mam potraktować dębową podłogę?:):):), tzn. jak to wiem, ale czym żeby poszło łatwiej i szybciej. Olejowałem ją tylko raz białym olejem, i przydałaby się kolejna warstwa bo użytkowanie podłogi już widać w nie których miejscach bardzo.
OdpowiedzUsuńOstatnio chodzi nam po głowie pójście na całość i pomalować ją całkowicie na biało, i czekać aż farba zacznie się wycierać i łuszczyć, uwielbiamy takie podłogi, ale oczywiście strach bierze jak na razie górę przed takimi zabiegami, dlatego chcę je ponownie przybielić białym olejem bo to też lubimy.
Szmatkami trochę schodzi i czasowo i wykańcza moje mięśnie cholera ( ok 100m2). Szukam jakiegoś narzędzia któym mógłbym to jakoś ogarnąć. Masz pomysła kochana?
nasza rada... MOP! serio :)) tylko nie taki z kudłami, a taki z nakładaną szmatką, może w ofercie firm produkujących oleje do podług są już podobne wynalazki, bo patent z mopem R przerabiał przy wybielaniu podług w Norwegii lata temu :)
Usuńwylewa się wosk na podłogę i mpopuje, wiadomo, że są miejsca gdzie szmatką trzeba, ale mop chyba wygodniejszy niż nacieranie na kolanach :)
Dzięki Al za odpowiedź. Tylko potwierdziłaś mój pomysł na olejowanie w ten sposób, ja tylko wymyśliłem że owinę to dodatkowo bawełnianą szmatką, i jednym "mopem" chcę wcierać olej, a drugim zbierać jego nadmiar. Muszę jeszcze spróbować polerkę do aut z nakładką z bawełny zobaczę czy nie zrobi to zbyt dużych zawirowań na fakturze drewna, bo jakby nie było tak kręci się w kółko.
UsuńOstatnio w którejś z gazet widziałem coś takiego z gąbką.
Obrabiane w poście drewno to dąb... a jak zachował by się JESION??
OdpowiedzUsuńCzy końcowy efekt można polakierować lakierem bezbarwnym??
jesion miały w efekcie trochę inny rysunek, ale nadaje sie do takiego wykończenia równie dobrze jak dąb
Usuńlakierować można, ale prze nakładaniem wosku, na farbę.
Farba, lakier, wosk.. na tłusty wosk lakierowanie nie ma najmniejszego sensu
pozdrawiam:)
witam,
OdpowiedzUsuńpiękne rzeczy Pani pokazuje:) jestem w trakcie remontu i po obejrzeniu Pani bloga cała moja wcześniejsza koncepcja legał w gruzach i to co sie da chcę zastąpić drewnem. Nie mam doświdczenia w tej materii ale nie zraża nie to, będe probowac aż wyjdzie zadowalający efekt :) jako, że jestem laikiem w tej dziedzinie mam jedno pytanko: farba akrylowa, którą Pani użyła do tej metody wykończenia jest jakąś spacjalistyczną farbą do drewna czy najzwyklejsza farba akrylowa jaką można kupić w każdym sklepie z farbami?
ps. z nieciepliwością czekk na kolejne posty i kolejną porcję czarów:))
pozdrowienia:)
witam,
Usuńtak kujemy farby akryowe do drewna w normalnych sklepach z farbami polecam fluggera czy tikurille bekersa:)
powodzenia w urządzaniu mieszkania!
Hello, constantly i used to check website posts here early in the break of day, as i like to gain knowledge of more and more.
OdpowiedzUsuńMy weblog twitter followers free
my website > http://followersempire.com
I every time emailed this website post page to all my
OdpowiedzUsuńfriends, because if like to read it afterward my contacts will too.
my homepage - draw you as a chibi cartoon
Excellent beat ! I wish to apprentice while you amend your website, how could i subscribe for a weblog website?
OdpowiedzUsuńThe account helped me a acceptable deal. I have been a little bit familiar of this your broadcast provided vibrant clear idea
my blog get followers
Excellent post. I definitely appreciate this site. Keep writing!
OdpowiedzUsuńAlso visit my blog zulutrade
Hi, I do think this is an excellent web site.
OdpowiedzUsuńI stumbledupon it ;) I'm going to return yet again since i have saved as a favorite it. Money and freedom is the greatest way to change, may you be rich and continue to guide other people.
my web site; ava fx
Cudowny efekt <3 <3 <3 Co prawda nie mam żadnego doświadczenia w malowaniu drewna, ale spróbuję :) Aktualnie jestem na etapie remontu mieszkania, a konkretnie parapetów dębowych i koniecznie chcę uzyskać taki efekt. Czy możesz proszę powiedzieć jakich konkretnie: farby, żelu i wosku (i kolorystyki) użyłaś? Bo jestem kompletnie zielona ;)
OdpowiedzUsuńTwój blog to skarb :)
witam,
OdpowiedzUsuńz tytułu postu i opisów wnioskuję, że jest to post, którego szukam już od dawna. Niestety, zdjęcia się nie wyświetlają. :-( czy można z tym coś zrobić?
pozdrawiam
Dołączam się do pytania...
OdpowiedzUsuńPowiem więcej. Błagam, żeby zdjęcia się pojawiły ;)