11 maja 2013


Miałam dziś okazję uczestniczyć  w warsztatach z filcowania prowadzonych przez Magdę ze STUDIA STRUKTURA Pierwszy raz miałam kontakt z filcem od strony technicznej. Spodobało mi się! Podczas suchego filcowania powstała ruda wiórka. Bo ja mam słabość do leśnych żyjątek. Napociłam się nad nią tyle, że z dumą się chwalę. Nie trzeba być w życiu zajebistym we wszystkim, ale trzeba próbować :) 


Przy okazji zapraszam Was na inne warsztaty, 
które odbędą się w najbliższym czasie  w Gliwicach

ROZKŁAD


24 komentarze:

  1. "Nie trzeba być w życiu zajebistym we wszystkim" wspaniałe hasło :-) Nieźle się wymęczyłam zanim do tego samego wniosku doszłam... Może nada się na podkładkę pod kawkę ;-) Jak już się odezwałam to napiszę: super rzeczy robisz. fajny blog. Zaraz po szyciu chcialabym zajmować się stolarką :-) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. DZIĘKUJĘ ;)
      zanim doszłam do tych odkrywczych wniosków 30 lat minęło ;P

      Usuń
    2. To jakiś przełomowy wiek ;-) bo i ja około 30-stki "zaskoczyłam" ;-) I już od 5 lat żyję w tym błogostanie :-)))

      Usuń
  2. Świetna wiewióra. Ja uwielbiam filc, jak widać zresztą, ale twoja stolarka.. kurcze jeszcze nie doszlam do tego, że nie trzeba być zajebistym we wszystkim, choć rozsądek podpowiada mi że tak właśnie jest, serce chce poznawać nowe techniki, ciągle i ciągle :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiewióra jest Kozak! Jaka szkoda, ze mnie nie ma w Gliwicach.. :* Uściski!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta wiewioreczka jest przeslotka. Jak na pierwszy raz wyszla idealnie.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiewiórka wyszła fantastycznie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam Studio Strukturę!
    Widzę małą literówkę w nazwie.
    Wiewióra cudna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. juz poprawiona, Aga mój laptop i napisanie na nim czegokolwiek to dramat jest ...

      Usuń
  7. Ta ruda wiewióra przykuła moją uwagę od razu! Świetna jest! Fajnie jest się uczyć nowych rzeczy :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. co ty kcesz od tego wiewiura? jest ssssspoko! ;P przynajmniej widać jak się spojrzy, że to wiewiór :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję wiewiórki, jest urocza :) Też mam słabość do leśnych zwierzątek ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jaka piękna! Ja także czaję się na takie warsztaty, ale kiedy ja mam czas to nie ma juz miejsc, może następnym razem sie uda:D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń