9 listopada 2011

mała rzecz, a cieszy


w bardzo prosty sposób można obdarować kogoś czymś niezwykłym 


szybkie DIY
podczas przerwy w pracy nad poważnymi meblami

 


taśmy dość długo poszukiwane na naszym rynku zamówiłam TUTAJ 

8 komentarzy:

  1. Ola, bardzo fajne są te spinacze. Ten w kratkę - rewelacja! Rzeczywiście, mała rzecz, a cieszy ;).

    Gdzie można dostać taką taśmę?

    Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasia- wiedziałam, że Ci do gustu przypadnie :)

    adres sklepu dodałam do notki:) w tym sklepie już przepadłam dopiero co dotałam jedną paczkę a już bym zamawiała następne

    OdpowiedzUsuń
  3. Też lubie takie drobiazgi :)) fajowe, planuje w tym roku jakoś ciekawie przystroić prezenty takimi tasiemkami :D dzięki za linka!

    OdpowiedzUsuń
  4. cudowne włąśnie takich szukałam tylko dlaczego nie mam teraz kasy, by cokolwiek zamówić

    OdpowiedzUsuń
  5. Swietne! Tez szukam, cos czarnego chcialam, zaraz wpadam do sklepu. A DIY jest swietny!

    OdpowiedzUsuń
  6. a no i tak patrze i chyba te same bym tasiemki chciała ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie ma to jak masking tape!!!!! Al pomysl na klamerki jest swietny!!!
    Pozdrawiam:-)

    Syl

    OdpowiedzUsuń
  8. Dokładnie tak! Najprzyjemniej jest się cieszyć z małych rzeczy ♥
    Bomba klamerki :)

    OdpowiedzUsuń