27 września 2011

owalne tace


ręcznie wykonane z drewna sosnowego 


burty tacy są lekko skośne 
uchwyty wyprofilowane do góry z miękkim przjściem 
głębokość około 6-7 cm 


ze względu na 100% litego materiału (dno nie jest ze sklejki czy innej płyty) nie są raczej wagi piórkowej :) 
stabilne i eleganckie  
 jak narazie w stanie surowym
wykończenie na życzenie klienta 

wszystkie są do sprzedania


19 komentarzy:

  1. Bardzo ładny kształt. Pasują do wnętrz nowoczesnych, stylizowanych i do wnętrz eko.

    Ola, to też Ty sama robisz????????

    OdpowiedzUsuń
  2. I znów cuda pokazujesz!
    Piękne są te tace!
    Świetnie wyglądałyby ozdobione w technice decoupage...
    Pozdrawiam!:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasia- te tace akurat zrobił mój Mężczyzna, ja zajmuję się wykończeniem czyli: doszlifowaniem, malowaniem, zdytem :) ale jak trzeba by było to myślę, że z pomocą i wskazówkami też bym zrobiła takie.. no może nie od razu takie idealne :))

    Zuzik- właśnie myślę nad wykończeniem :) poza tym jak ktoś się zdecyduje to może wybrać wykończenie wg własnego gustu. I dziękuję za miłe słowa

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne tace- drewno wygląda bardzo szlachetnie- aż nie chce się wierzyć, że to tylko sosna!
    W ogóle bardzo fajny blog- miło, że zajrzałaś do mnie, bo dzięki temu Cię znalazłam i na pewno będę stałym gościem!!!
    Pozdrawiam cieplutko
    M.

    OdpowiedzUsuń
  5. jak dziś wygram w totka to wszystkie 3 zamówię ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Maggie- zajrzałam, bo lubię interesjące i inspirujace blogi :) a co do sosny.. zawsze można znaleźć adniejsze albo brzydsze deski, te były wyjatkowo wdieczne uwieliam sie na nie patrzeć i analizować słoje i przyrosty

    Carrantuohill- a jak nie wygrasz to chocież jedną kup :P:P coooo???

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja właśnie tak na surowo bym je zostawiła - wyglądają świetnie :) przynajmniej ja mam ostatnio parcie na takie czyste drewno :) pozdr

    OdpowiedzUsuń
  8. no nie wygrałam, więc chyba nici z kupna ;-(

    p.s. kupiła bym większość z tych rzeczy co pokazujesz, ale nawet na jedzenie mi nie starcza do końca miesiąca, ehhhh

    OdpowiedzUsuń
  9. ja jedną cyfrę etrafiłam :/ i 6 zł poszło sie paść a mogło być na 2 ouszki dla kota :P

    OdpowiedzUsuń
  10. no ja tak nie poszalałam bo tylko 3 zł ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Al! Kazałaś mi zagrać w totka. Zagrałam i nic.
    Na szczęście mój Małż również zagrał i trafił trójeczkę! Jakby było coś więcej, to bym kupiła chociaż jedną z tac. Na razie tylko sobie pooglądam...

    OdpowiedzUsuń
  12. eeee to to 4 mógł chociaż trafic na jedną byś miała, a ja czoraj sprawdzałam stare wynki :P
    więc ogłaszam że w czorajszym losowaniu nie trafiłam ani jednej liczby

    a dziś mój wielki dzień zakładam Czarom konto na fejsie (jak ja się na tym nie znam...) polubi mnie ktoś???

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja pierwsza Cię polubię! Tylko linka podaj... ;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. mozna szukać jako "czary z drewna" tylko cierpliwości, bo ja sie tym szajsbukiem posługiwać nie umieM, muszę na jakieś korki z facebooka sie zapisać u której z koleżanek :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja przepraszam za wyrażenie, ale "gęba" otworzyła mi się szeroko na zawartość tego bloga! Kobieta, która zajmuje się stolarką, renowacją mebli? Yey!
    Ale, właściwie dlaczego nie? Sama kiedyś odnowiłam krzesło pod instrukcję w "Czterech Kątach" - jednak był to strzał jednorazowy w sumienie mego męża :))
    Wyrazy uznania, piękne prace! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękna pasja!podziwiam za te drewniane cudeńka;),a tak przy okazji,jaką farbą malujesz drewno,aby wyglądało na "retro" z takimi fajnymi smuszkami?;)

    OdpowiedzUsuń
  17. te tace są surowe i jeszcze niczym nie malowane :)
    to naturalny kolor i rysunek słoi sosny


    i dzieki dziewczyny za miłe słowa

    OdpowiedzUsuń
  18. Witam.
    Własnie szukam takiej tacy, czy bedzie jeszcze w sprzedazy?
    i jaka cena za srednia i duzą?
    pozdrawiam i podziwiam

    OdpowiedzUsuń