9 listopada 2012


Pozostając w temacie ciastek... ja upiekłam takie drewniane w poniedziałek. I nie ukrywam, że były wynikiem chwili. Rżnęłam bezlitośnie czereśniową dechę, w ramach rozładowania stresów... pomogło bo gdy podniosłam wyciętego ludka i w głowie usłyszałam "tylko nie moje lukrowane guziczki!" od razu zrobiło mi się weselej :)

Mogą służyć jako deski do krojenia, jako podstawki np. pod gorące naczynia lub jako dekoracja! 
Na razie w wersji limitowanej po sztuce, ale jeśli zainteresowanie będzie upiekę więcej :) 

Mały i Duży ciastek do kupienia w SHOPie
Zapomniałam wczoraj dodać, że w tym roku na święta będą tzw. odgrzewane kartofelki czyli to, co było rok temu tylko w nowej odsłonie oraz kilka nowych rzeczy (głównie numerycznych domki adwentowe, cyfry świeczniki ) i mam nadzieję, że na początku grudnia bedą w sprzedaży mimo wszelkich przeciwności, choć plany miałam inne. Niestety o planach się nie mówi głośno,  a ja paplałam i mam! Drobne, wielkie problemy... Tak względem Waszych pytań :) 
I jeszcze jedno skrzynki w których siedzą  ciastka, będą dostępne w SHOPie sztuk 3 każda w innym rozmiarze.

Udanego dnia!

26 komentarzy:

  1. co ten R marudzi, przecież one fajowe ;-)
    i tez od razu Shrek mi się przypomina ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. jakie świetne ciasteczkowe potworki:))) tak lukrowane guziczki to najlepszy tekst:D
    dostałaś e-maila?
    buzka

    OdpowiedzUsuń
  3. Zanim przeczytałam tekst, usłyszałam w głowie to co Ty :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hahahahaha rozbawiłaś mnie :) Deseczki są świetne!!! Ja w tym roku kupię taką foremkę i będę "pierniczyć" ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie też się marzy ciastkowa foremka, jednak piernik to piernik :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie prezentuje się sęk na nim, to chyba guziczek co? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Czołem ludzie pracy ja też "upiekłam ciasteczka" naklejkowe więc zapraszam na candy :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Super! I na dodatek bez zbędnych kalorii;)

    OdpowiedzUsuń
  9. hahah, lukrowane guziczki to moja ulubiona kwestia z filmu:) Fajny pomysł na ciasteczkowe ludziki:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne! Mój synek właśnie ogląda Shreka :))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej Al! Gdzie kupujesz czereśniowe drewno? Jakoś nie napotkałem w pobliskich składach i tartakach. Jest różne egzotyczne a polskiej zwykłej czereśni nieeet.
    Miłego dnia
    Red

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czesc,
      wiesz co trzeba pytać na składach, czereśnia przyjechała akurat spod Warszawy czasem mają czasem nie

      na składach z których bierzemy drewno jest tak ze albo my albo oni, co jakiś czas dzwonią i mówią co jest suszone :))

      Usuń
  12. hehe ja właśnie uszyłam całą masę piernikowych ludków i w głowie non stop słyszałam to zdanie o guziczkach:))
    A Twoje ludki super:)

    OdpowiedzUsuń
  13. aż chciałoby sie zatopic w nich zębiska :)

    OdpowiedzUsuń
  14. I tak od Aniołów przeszło do piernikowych ludzików, Ty to masz fantazję Kobieto !

    OdpowiedzUsuń
  15. oj, mojemu mlodemu by sie podobały, od razu zabrałby się do krojenia :) czegolkolwiek aby kroic ...

    OdpowiedzUsuń
  16. Nareszcie, naprawdę bardzo się cieszę, że spełniłaś moją prośbę:) Lecę zamawiać:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Boskie te ciacha - zęby można połamać :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Apetycznie wyglądaja. Ja właśnie podobne szyję..

    OdpowiedzUsuń